Szkoła Podstawowa nr 8 im. gen. Karola Rolow Miałowskiego

"Odżywiaj się zdrowo, żyj aktywnie i sportowo"

Już we wrześniu było wiadomo, że wuefiści Grzegorz Fidala i Roman Maślanka - jako koordynatorzy projektu „Odżywiaj się zdrowo, żyj aktywnie i sportowo”- zaplanują szereg atrakcyjnych działań dla uczniów klas 4-6 oraz nauczycieli poszczególnych przedmiotów. Wypada wierzyć, że nasi podopieczni nie tylko postrzegają otyłość jako problem społeczny, ale też znają jej przyczyny i skutki. Potrafią obliczyć prawidłowy wskaźnik masy ciała, rozpisać kalorie i obliczyć, jak długo należy wykonywać konkretne ćwiczenia, by je spalić.

Już zdobycie tych praktycznych umiejętności mogłoby być satysfakcjonujące, ale obudzoną świadomość
zdrowotną znacząco wzmocniło spotkanie z profesjonalistą- dietetykiem Maciejem Bychem. Wykład na temat prawidłowego odżywiania i diety urozmaicił zabawny filmik o szkodliwości cukru.
Podsumowując projekt, nagrodzono najlepsze przepisy kulinarne na smaczny, zdrowy i kolorowy obiad. Zwyciężczynie: Oliwia Popiołek, Julia Bobryk, Lidia Kopała i Julia Mól w prezencie otrzymały wejściówki na basen. Cała sala odśpiewała „Piosenkę o niezdrowym jedzeniu”, z której wypada zacytować i zapamiętać przynajmniej dwa stwierdzenia: „ Rozum podpowiada, jesteś tym, co zjadasz” i „Nie ma przebaczenia dla złego jedzenia”. Dopełnieniem tych mądrości stał się poczęstunek.
Pożywne, kolorowe kanapki przygotowali tuż przed spotkaniem uczniowie klasy Vb z Elżbietą Korzeń, a pyszne jabłka dojechały z sadu w Gaci.

Widok skrzynek z owocami i półmisków z kanapkami robił nie mniejsze wrażenie niż wcześniejsza propozycja spędzania wolnego czasu w aktywnej formie. Wtedy to podczas długiej przerwy na szkolnym łączniku (jedynym takim w okolicy) wyznaczeni uczniowie grali w siatkówkę, jeździli na rolkach i deskorolkach, a nawet (w odpowiednich strojach) wiosłowali. Wprawdzie te działania zbyt mocno zaktywizowały niektórych obserwatorów i dyżurujący nauczyciele musieli mieć „oczy dookoła głowy”, by w porę reagować i studzić emocje. Wypada jednak uczciwie przyznać, że wyjątkowe walory „ósemki” zostały w pełni wykorzystane. I co by nie mówić, właśnie takie nietypowe działania pamięta się najdłużej.