Szkoła Podstawowa nr 8 im. gen. Karola Rolow Miałowskiego

„Pan od angielskiego” - spotkanie z Pawłem Beręsewiczem

We wtorkowy poranek 14 listopada uczniowie dwóch klas czwartych oraz przedstawiciele Koła Przyjaciół Książki wzięli udział w spotkaniu z pisarzem Pawłem Beręsewiczem. Było dowcipnie, wesoło, interesująco.  

       Wtorkowy poranek 14 listopada wymusił na uczniach klasy IVa i IVf oraz reprezentantach Koła Przyjaciół Książki wcześniejsze niż zwykle przybycie do szkoły. Już o 7.30 wyruszyliśmy na spotkanie z Pawłem Beręsewiczem do oddziału dziecięcego Biblioteki Miejskiej w ratuszu.
       Wysoki, szczupły mężczyzna o warunkach godnych koszykarza czy siatkarza okazał się być w przeszłości nauczycielem języka angielskiego, następnie współautorem słowników, tłumaczem, a w końcu autorem około trzydziestu książek dla dzieci i młodzieży.        
          Uczestnicy spotkania wykazali się znajomością języka angielskiego, a także tytułów książek pisanych w różnych językach obcych. Po tym swego rodzaju egzaminie poznali w pewnym stopniu twórczość bohatera wydarzenia.
         Janek, Ala i Krzyś odbyli niezapomniane spotkanie. Skorzystali z zaproszenia i  zasiedli przy stoliku z samym pisarzem nad umowną herbatką, a nawet kawą. Odpowiednio pouczeni, założyli nogę na nogę, przybrali poważną minę i chwytając mikrofon w dłoń, przystąpili do konwersacji. Od czasu do czasu sięgali po malusie filiżanki, które przyjechały z Warszawy w sąsiedztwie książek pana Pawła.
Młodzi rozmówcy dokonali wyboru spośród następujących kategorii: książki podróżnicze, miłosne, piłkarskie, o modzie, o pieniądzach i kryminalne. Dzięki ich typowaniu autor przybliżył nam „Wielką wyprawę Ciumków”, „Tajemnicę człowieka z blizną” i książkę o zaskakującym tytule „Pieniądze albo kasa”.
       W trakcie świetnej zabawy dało się poznać niektóre elementy biografii pisarza.
Był czas na zadawanie przeróżnych pytań, zakup książek i uzyskanie wpisów autora, a nawet fotografię z klubowiczami.
Paweł Beręsewicz zadbał o to, by spotkanie odbyło się w swobodnej, sympatycznej atmosferze. Było dowcipnie, wesoło, interesująco.   
      Oczywiście liczymy na to, że wszystkie książki autorstwa tego przemiłego pana – a mamy ich w swoich zasobach powyżej dziesięciu i prawie wszystkie wzbogaciły się o wpis autora - będą się cieszyły jeszcze większym zainteresowaniem czytelników niż dotychczas.
Wierzymy też, że listopadowe spotkanie okaże się prawdziwą zachętą do czytania książek w ogóle.